Jak to robią na Kubie

Uprawa tytoniu to dość prosty jednak wymagający dużego nakładu pracy proces. Przypomina trochę uprawę pomidorów, w końcu należy do tej samej rodziny – psiankowatych.
Najczęściej z tytoniem, przynajmniej mi kojarzą się Kubańskie cygara. Warunki panujące na Kubie są wręcz idealne pod uprawę tytoniu, w Polsce nie mamy tak świetnych ale nie jest najgorzej, w końcu Polska eksportuje sporo surowca do wyrobu papierosów bardzo znanych zachodnich marek, co lepsze (!) najczęściej nie trafiają one wcale na polski rynek (źródeł wam nie podam, znałem gościa, którego ojciec pracował w tym biznesie) tylko właśnie na zachód jako lepszy surowiec!

No dobra, ale przyjrzyjmy się kilku filmom zza oceanu.

Uprawa tytoniu w domu i ogrodzie

Masz już serdecznie dość akcyzy na tytoń, która zżera twoje oszczędności? Na dodatek twierdzisz, że ostatnio jakość tytoniu się pogorszyła.

Zastanawiasz się nawet nad rzuceniem czytając co znajduje się w paczce papierosów? A znajduje się mnóstwo, ponad 50% zawartości papierosa to substancje które nie występują w tytoniu a zostają dodane do „polepszenia smaku” tych substancji jest ponad 100… 100 niebezpiecznych substancji, które przy spalaniu stają się jeszcze bardziej toksyczne i rakotwórcze.

Uważasz że fajka wodna jest zdrowsza? Może i tak chociaż najnowsze badania ukazują, że jest całkiem inaczej, pewne jest że tytoń (melasa) którą kupujemy w sklepach za grubą kasę jest najgorszej jakości, kto choć trochę poczyta o uprawie tytoniu a następnie zobaczy jak wygląda melasa w cenie XX złotych za 40 gram więcej nie będzie chciał jej kupić! Same łodygi…

Czas na zmiany, czas wziąć sprawy w swoje ręce i zająć się uprawą tytoniu w ogródku, lub w domu, w doniczkach. Tak to jest możliwe, to jest legalne (pod warunkiem że nie zaczniesz zajmować się sprzedażą), to jest proste!

Problemy sprawia proces suszenia i fermentacji, jednak tak naprawdę wszystko jest łatwe gdy wiesz jak to zrobić, postaram się ci w tym pomóc, będę tu wpisywał wszystkie niezbędne informacje na temat sadzenia, opiekowania się tytoniem, a w końcu suszenia i fermentacji.

do następnego postu